środa, 2 listopada 2011

;-)



4 komentarze:

  1. a czy to znaczy, ze jak anek rozmawia z nim i Tiną kilkanaście razy dziennie... to ten. Wszystko ze mną ok?: ?

    OdpowiedzUsuń
  2. hmm, rozmawianie z psem rozumiem i sama praktykuję, ale rozmawianie z kotem...? to już gruba przesada! ^^ :D
    ale z Tobą wszystko wporzo, ofc :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dupa dupa dup! kicia tez rozumie. !

    OdpowiedzUsuń