czwartek, 19 stycznia 2012

apel.

drogie Gardło!

naprawdę nie miałam zamiaru kupować coca- coli, ale automat mnie oszukał i nie chciał wypluć frugo! dlatego proszę- nie mścij się :(

z poważaniem
monia

3 komentarze:

  1. pewnie dlatego, ze nie apelowalam jak Ty, moje gardlo msci sie ze zdwojona sila ;<

    OdpowiedzUsuń
  2. ;) Panie Gardło! Czasem to jest silniejsze od nas. To wina speców od reklamy, że czasem kiedy widzimy tę czerwona puszeczkę... to po prostu musimy sięgnąć po nią i zrobić kilka łyków :) dlatego nie mścij się na Moniczce, bo to nie jej wina :) daj jej jeszcze jedną szansę :) jej i jej Silnej Woli ;p


    P.S. monik ;) masz zupełną rację z tym nastawieniem... bo jeśli się ma dobre nastawienie to i na trzeźwo może być zabawnie :P (żarcik!)

    OdpowiedzUsuń