poniedziałek, 1 sierpnia 2011

a w nocy byłam w monako!

śniłam się koledze:

"(...)z ciekawszych rzeczy, to byłaś w ciąży z byłym facetem mojej byłej dziewczyny, który jest debilem, ogólnie potem byliśmy razem, do tego jeszcze wszyscy się spotkaliśmy w kasynie w monako i jakaś rozróba była. no i oprócz tego sporo seksu itd."

jak to możliwe, że mi w tym samym czasie śniło się jedynie, że stałam w wielkim jeziorze w wodzie po kostki?!

2 komentarze:

  1. moja pierwsza myśl, jak zaczęłam szukać podobieństwa między snem Twojego kolegi i Twoim brzmiała...
    'wody płodowe to było to jezioro'
    haha, wybacz, ale nie kontroluje swoich głupawych myśli ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. boże, kocham tę piosenkę!

    OdpowiedzUsuń