Anek z ADHD dostała od koleżanki z pracy cukinię. cukinia spędziła z nami cały czwartkowy dzień, zwiedziła pół wrocławia i otrzymała imię- Celinka Andrea.
ja: i dasz radę ją teraz tak po prostu zjeść? po całym dniu spędzonym razem?
Anek z ADHD: tak. bo skoro ona pasuje do włocha, to ja ją pokroje, usmaże i zjem. i będę miała ją w sobie, i w ten sposób będę bliżej niego.
Zawsze to jakieś wyjście z sytuacji - smacznego
OdpowiedzUsuńoj bardzo ciężko.. :)
OdpowiedzUsuńa była pyszna;p Anek delektowała sie nią długooo i jeszcze dłużej:D mniami!
OdpowiedzUsuń